czwartek, 19 grudnia 2019

***(fuga *)

spokojna piękna twarz
codzienny pośpiech na dworcu
rozstępują się ludzie
jak szwy w obłoconym płaszczu
fizjologicznej potrzeby
nie można zapomnieć
tak łatwo jak skąd się wzięła
jakie nosi imię
nosi się godnie na szpilkach
chociaż wypełzła z głębi


światła przygaszone
wyraziste dźwięki
czasami wstrząsające
obrazy kojąco odbiegają w mgłę
osoby wracają na krótki dialog
potem znów odchodzą
dokąd nie wiadomo
ale dalej niż wskazany wątek
w scenariuszu

* z inspiracji filmem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

    poproś o wiersz poetę   piękne są te wrześniowe dni słońce zaklęte w nawłoci na płocie suszy się wianek ziół z łąki  i złoci się już ni...