czwartek, 6 października 2022

 

więź

 

kiedy spoglądam sobie w oczy

widzę nadal młodą dziewczynę

życie toczy się swoim torem

 

obok niby bliscy ludzie

nie widziałam niektórych od lat

szmat czasu nas dzieli

 

złamane przysięgi najbardziej

i cała prawda o naszej codzienności

nieprzerobione trudne sprawy

 

nieprzegadane noce

toasty za naszych nieprzyjaciół

aktualne wyobrażenia o wolności

 

pozorna więź przecież nie jednoczy

wyjęci z innych pudełek puzzli

włożeni do jednego wora

 

odporni już na hejt i osądy

nieodporni wciąż na śmierć i życie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

    poproś o wiersz poetę   piękne są te wrześniowe dni słońce zaklęte w nawłoci na płocie suszy się wianek ziół z łąki  i złoci się już ni...