sobota, 7 listopada 2015



król życia

jesteś jak drzewo liściaste
masz swoje sezony
i potomstwo w gniazdach
zrzucasz pożółkłą marność
z siebie
zostajesz pozbawiony
wręcz nagi 
na granicy śmierci

odradzasz się w koronie
by grać na powrót w zielone

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

    poproś o wiersz poetę   piękne są te wrześniowe dni słońce zaklęte w nawłoci na płocie suszy się wianek ziół z łąki  i złoci się już ni...