król życia
jesteś
jak drzewo liściaste
masz
swoje sezony
i
potomstwo w gniazdach 
zrzucasz
pożółkłą marność
z
siebie 
zostajesz pozbawiony 
wręcz nagi 
na granicy śmierci
na granicy śmierci
odradzasz
się w koronie
by
grać na powrót w zielone 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz