nie mówię w języku nienawiści
cóż to jest ten język nienawiści
nie rozumiem
ani słowa
więc może by
tak
zechciałby
ktoś
porozmawiać
ze mną
zacząć mówić
językiem miłości
słuchałabym
tej mowy
z zapartym
tchem
pewniej kochałabym
jak siebie
samą
każdego
bliźniego
z
życzliwością
patrzyła w
oczy przyszłości
więc może by tak
czas zacząć nam
rozmawiać
porozumieć
się w języku miłości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz