***(jak kreda)
mogę pisać w powietrzu
pobielałym od mgieł
jak kreda
twoje imię
i słowa odnajdywać
bez krztyny zdumienia
za kurtyną nieskończoności nieba
dostrzegać nie pierzyny śniegu
a naręcza białych bzów w maju
mlekiem obmywać nasze dłonie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gazeta Kulturalna z lipca 2025 r. a w niej trzy moje wiersze...

-
poproś o wiersz poetę piękne są te wrześniowe dni słońce zaklęte w nawłoci na płocie suszy się wianek ziół z łąki i złoci się już ni...
-
KOMUNIKA(N)T _wydany z powodu niezwykłej okoliczności _Kanonizacja Jana Pawła II_27.04.2014 Cytat z Orędzia Ojca Świętego Jana Pawła II d...
-
rozmowa z Joanną podobno w Neuss już śnieży magnolia a zamiast skowronków na gałęziach zielenieją papugi wiosna - zmienia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz