platany
uspakajają szczecińskie platany
chociaż jak zmilitaryzowane szeregi
karnie jeden przy drugim
w szpalerze- wiodą aleją ku słońcu
a na jasnych błoniach ramiona
(jakby w kombinezonach moro)
rozpostarte po obu stronach
blado-zielonym ulistnieniem
wrastają w błękit majowego nieba
majówka w 2014 roku aż nadto piękna
lecz miesiąc coraz bardziej niespokojny
- po wschodniej stronie mapy
ludziom wciąż dalej do siebie a bliżej do wojny
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gazeta Kulturalna z lipca 2025 r. a w niej trzy moje wiersze...

-
KOMUNIKA(N)T _wydany z powodu niezwykłej okoliczności _Kanonizacja Jana Pawła II_27.04.2014 Cytat z Orędzia Ojca Świętego Jana Pawła II d...
-
rozmowa z Joanną podobno w Neuss już śnieży magnolia a zamiast skowronków na gałęziach zielenieją papugi wiosna - zmienia...
-
poproś o wiersz poetę piękne są te wrześniowe dni słońce zaklęte w nawłoci na płocie suszy się wianek ziół z łąki i złoci się już ni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz