czwartek, 10 września 2015



flauta

to dziecko przecież nie miało pojęcia
co lepsze
co oznacza jutro
jego policzki gładkie jeszcze jak piersi
pachniały mlekiem matki
a słowo pierwsze piekło solą
krzyk nie przebił się przez kostła
oddech zdusił poryw wartki
a ciało - jak monument - fala wyniosła
kładąc kres wędrówce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

    poproś o wiersz poetę   piękne są te wrześniowe dni słońce zaklęte w nawłoci na płocie suszy się wianek ziół z łąki  i złoci się już ni...