fot.Irena Tetlak
Estonia _Eesti...mój najnowszy wiersz z tegorocznych wakacji
Eesti
pachnąca szyszkowym lasem
otulona wiatrem
wielobarwna i dzika jak łąka
to znów surowa i skromna
wyłania się z wody syrena
gdy fale cumują przy głazach
skale - podobna
śpiewa aż po fińskie fiordy
a Tallinn niczym morska latarnia
czerwone dachy i strzeliste wieże
w sieci rzek tworzą naturalne obrazy
– gruntowane mgłą nadbałtyckie ordy
(sierpień 2013)
na język estoński - przekład autorstwa - Arno Alumae
Eesti
käbimetsalõhnane
tormituultekaisune
kirev ja metsik kui aas
karm ent häbelik taas
näkina kerkimas veest
randuva laine ees
kaljule sarnane
fjordidelt kajava lauluna
Tallinn kui majakas rannal
verevad katused, tornide nooljus
jõgede muster ja maastiku kordus
– kuskil seal udus on iidseimad ordud
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz