flauta
to dziecko przecież nie miało
pojęcia
co lepsze
co oznacza jutro
jego policzki gładkie jeszcze
jak piersi
pachniały mlekiem matki
a słowo pierwsze piekło solą
krzyk nie przebił się przez
kostła
oddech zdusił poryw wartki
a ciało - jak monument - fala
wyniosła
kładąc kres wędrówce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz