poproś o wiersz poetę
piękne są te wrześniowe dni
słońce zaklęte w nawłoci
na płocie suszy się wianek ziół z łąki
i złoci się już nie pierwsze drzewo w lesie
nad stawem jednak jeszcze źdźbło
zieleni się w trawie
na niebie tańczą obłoki
wiatr odgarnia mi włosy
kolorowe jesienne bajki z sennika
przymrużają oczy
porywasz moje emocje jak płatki akacji
kocha
lubi
szanuje
nie chce
nie dba
kocha i nie żartuje
to tylko słowa wróżą koniec wakacji
przed nami przecież całe życie
rozwijasz wielobarwną wrześniową paletę
a gdyby zabrakło jesienią słońca
poproś o wiersz poetę
odpływ
niebo znalazło sobowtóra
woda w chmurach odbicie
widoki rozjaśniają twarze
nim deszcz zmoczy molo
usiądźmy - w skwarze dnia
uchrońmy w sobie lato
( 3 września 2024 r,.)